Cogito ergo sum – myślę, więc jestem! – powtórzenie z oświecenia

Cogito ergo sum – myślę, więc jestem! – powtórzenie z oświecenia

Kiedy tłumaczę na lekcji periodyzację epok literackich, to oświecenie oznaczam jako koniec pewnego dłuższego okresu. Zaraz po nim następuje prawdziwa literacka bomba – przychodzi romantyzm i zmienia się wszystko!

Po okresie wojen, epidemii, wewnętrznych rozdarć i niepokojów, w XVIII wieku dochodzi znów do głosu rozsądek. Cytat Kartezjusza – „myślę, więc jestem” – dobrze oddaje klimat tamtego czasu. Oświecenie jest nazywane inaczej wiekiem rozumu albo wiekiem filozofii – to moment, w którym ludzie zastanawiają się na nowo „jak żyć?” i stare koncepcje nie przynoszą im już odpowiedzi tak, jak było to chociażby w renesansie. Tworzą zatem nowe kierunki myślowe, a w centrum zainteresowania znów jest człowiek.

Myśląc o oświeceniu, nie można było wybrać innego serialu niż Teorii Wielkiego Podrywu. Sheldon jest typowym człowiekiem oświecenia – kieruje się rozumem, docieka prawdy, posiada ogromną wiedzę, która jest wyznacznikiem jego zachowania. Choć zdarza się, że dla jego przyjaciół jest nieco kłopotliwy… 😉

Czy można się czegoś od Sheldona nauczyć? Z pewnością – pewności siebie i wytrwałości w dążeniu do celu! Myślę, że świetnie odnalazłby się w XVIII wieku, choć prawdopodobnie warunki higienicznie byłyby na tyle kiepskie, że nasz bohater z ulgą wróciłby do współczesności.

O filozofii wielokrotnie Sheldon wspomina w trakcie serialu; jednak prawdziwą powtórkową perełką jest jeden z nowszych odcinków prequelu (Młodego Sheldona), w którym bohater poznaje tę dziedzinę na studiach i stara się przetestować główne założenia części z nich.

Mam nadzieję, że ten krótki film przypomniał Wam niektóre podstawowe kierunki filozoficzne, bo właśnie z nimi związane jest kolejne nasze wyzwanie! A pod spodem – następne zebrane materiały powtórkowe 🙂

Share

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *